środa, 3 lipca 2013

Mama w ciąży

- Hej. - pomachałam im.
Mama stała w progu patrząc na to wszystko z szeroko otwartą buzia a tacie krew odeszła z twarzy
- Jak było u babci? - spytał Mike.
-Nie wkurzaj mnie. Co tu się stało ?- zapytała że spokojem
- Jak przyszłam to już tak było. - powiedziałam szybko. - A potem mnie oblał. - pokazałam na brata.
Westchnęła ciężko
-Coś wam się pali.
Mike dopadł kuchenki i w ostatniej chwili uratował wypiek.
-Nie zostawimy was już
- Zaraz posprzątamy.
-I tak was nie zostawimy. Harry? Załóż koszulkę bo mnie dekoncentrujesz
- Tak... - zrobił to. Mama nie wytrzymała i po chwili patrzenia na nas zaczęła się śmiać. Uff....nie jest źle...
-Dobra sprzątać to i przebierać się
Tak też zrobiliśmy. Poszłam do swojego pokoju po drodze jednak całując tatę w policzek.
-Wow..-Był zaskoczony
- Nie bądź zły... - zrobiłam słodkie oczy.
-Nie jestem. Idz idz
- ok. - pobiegłam do siebie. Zdjęłam mokre rzeczy i szukałam czegoś suchego.
Założyłam dres i wróciłam do rodziny 
Stanęłam przy w progu salonu gdy usłyszałam rozmowę.
-Mówiłeś jej?- zapytał tata
- Chciałem ale się nie dało...
-Jak to?
- No po prostu się nie dało i już.
-Kiedy jej powiesz?
- Co ci tak na tym zależy? Przeszło ci.
-Tak.
- Naprawdę? - Harry nie mógł chyba uwierzyć.
-Tak naprawdę. Jeśłi mnie nie oszukujesz i nie chcesz jej tylko wykorzystać
Mężczyzna uśmiechnął się szeroko i pociągał się za włosy ze szczęścia.
- Dziękuję. Jaka ulga...
-Tylko jej powiedz
- Stary jesteś wielki...
Po cichu weszłam trochę na górę i głośno zbiegłam na dół, tak żeby usłyszeli.
Wbiegłam do pokoju
- Gdzie mama? - spytałam stając między nimi.
-Ee... w łazience.
- Aha. No dobra. - usiadłam na kanapie i zdałam sobie sprawę że nie wzięłam moich zakupów.
Nie zdążyłam iść ich zanieść kiedy wpadła mama wieszając się na szyję tacie.
- Dawno się nie widzieliście....​- powiedziałam.
Spojrzała na mnie i miała łzy w oczach.
- Co jest? - spytałam teraz trochę przestraszona.
Zaraz znowu zwróciła się do męża.
-Kochanie udało się.
- Jesteś w ciąży*? - spytał tato.
-Tak.
- Fajnie. - powiedziałam. - Będzie dzidzia.
-Skarbie- tata wziął mamę na recę i zakręcił kółko.
Fajnie tak wyglądali. Wzięłam siatki i poszłam na górę.
- Gratuluję! - krzyknęłam za sobą. 
-Co, komu gdzie?- na schodach spotkałam Mike'a, Fabiana i Chrisa.
- W ciąży jest. W sensie że mama. - powiedziałam do braci. 
-Aaaa!
- Myślałam że to ja jestem baba. - zaśmiałam się i poszłam do swojego pokoju.
Alice
Bałam się, ale ogarniała mnie radość. Naprawdę się cieszyłam Louis też był szczęśliwy. Na dodatek dogadał się z Harrym. Wszystko było teraz w porządku. Przynajmniej na razie.Usiadłam na kanapie, a zaraz na dół zeszli synowie rzucając się na mnie.
- Co zrobiliscie? - spytałam.
-Nic. Mamo gratulujemy- odparł najstarszy szeroko się uśmiechając,
- Caro wam powiedziała? No to się cieszę.
-Tak, tak. Ale jazda! Taki berbeć w chałupie.
- Będziecie musieli pomagać rodzicom. - powiedział Harry.
-Dobraa.. a tak w sumie to niby w czym?
- No przy maluchu.
-No a zapewne dwójce..- westchnął Fabian, a Chris go poparł.
Wszyscy zaczęli się śmiać. Było to prawdopodobne. Louis stanął za kanapą i położył mi ręce na ramionach całując we włosy.
Chłopcy zaczęli wymyślać imiona , a ja patrzyłam na nich z uśmiechem.
-Przyznasz, że wspaniale to wygląda- usłyszałam głoś męża przy uchu.
- Przyznaje...są kochani. 
-Kocham cię maleństwo.
- Ja ciebie też. - pocałowałam go w usta.
*Alice po prostu zaszła w ciąże wcześniej, a nie wczoraj gdy poszli na górę-tak dla wyjaśnienia.
~~~~*~~~~
Ależ proszę cię bardzo...nowy rozdział.

16 komentarzy:

  1. Świetne !! *.* Ale szczerze ?! Nie chce żeby Caro była z Harrym :/ Jakoś mi to nie leży. Więc coś wykombinuj xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nic nie wykombinuje bo to opowiadanie ma tyle rozdziałów naprzód że...nie policzę

      Usuń
  2. Kocham cię, kocham cię kocham cię!
    Dziękuję, jesteś cudowna. Liczysz się z innymi....
    Podział jest boski ale tego chyba nie muszę pisać.
    Jeszcze raz dziękuję :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. jest swietny

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham kocham kocham Cie poprostu juz trzeci dzien dodajesz rozdzial codziennie kocham <3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3 <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Usmiech na twarzy gwarantowany. Piszesz niesamowicie prosze szybko dodaj nn

    OdpowiedzUsuń
  6. Supcio proszę niech to będzie dziewczynka :) super rozdział tylko trochę krótki :( ale ważne że dodajesz tak szybko :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały rozdział : )
    Kolejna dzidzia ! : )
    No po prostu im gratulować licznej rodzinki : )
    Czekam na nn : )

    OdpowiedzUsuń
  8. Błagam zrób to dla nas i dodaj jutro kolejny!
    Zlituj się nad nami....
    Proszę

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest super mega!
    Jak nie dodasz za chwilę to chyba zwariuje!
    Tak wiem, szantaż..
    Dobra ogar, przepraszam no ale jak tak bardzo już chce kolejny....
    No proszę.....

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj,
    Jeśli interesuje Cię pisanie "na poważnie", być może pragniesz wydać swoją pierwszą książkę, zapraszam do Klubu Młodych Pisarzy albo Klubu Kreatywnego Pisania. Więcej informacji tutaj: http://www.literaryartinstitute.com/
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Co dalej?
    Proszę ja muszę wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń